Ta strona używa pliki cookies. Więcej w polityce prywatności.
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20120601%2FFESTIWAL%2F120609938
Strój, w którym wystąpi na festiwalu, jest jego autorskim pomysłem, a zakładanie go trwa pół godziny.
Michał Szpak postanowił oddać klimat “Płonącej stodoły”, którą zaśpiewa za sprawą niecodziennego stroju.
Podczas koncertu “Szalone lata 60” wystąpi w wykonanym ze skóry czerwonym pancerzu, czarnych spodniach z wysokim stanem, a za nim będzie się ciągnął długi, czerwony tren.
– Ubranie całego stroju zajmuje około 30 minut i jak się okazuje też można się przy nim nabawić kontuzji. Osoby, które pomagały mi się ubrać kilkakrotnie uszczypnęły mnie klamrami – zdradzał garderobiane kulisy Szpak. – Ale warto było, bo kiedy zobaczyłem siebie w lustrze, to pomyślałem, że jestem wojownikiem jedi albo księciem czerwonego smoka – śmiał się wyraźnie zadowolony ze swojej scenicznej kreacji, która zresztą była jego autorskim pomysłem.
Ta strona używa pliki cookies. Więcej w polityce prywatności.
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.