Najgorętszym medialnym tematem ostatnich dni jest bez wątpienia wygrana Austriaka, Thomasa Neuwirtha, występującego jako drag queen pod żeńskim pseudonimem Conchita Wurst, na tegorocznym Festiwalu Eurowizji w Kopenhadze. Postać Conchity przyciągnęła uwagę całej Europy nie tylko ze względu na mocny wokal zaprezentowany w podniosłej balladzie „Rise Like a Phoenix”, ale również z racji nietypowego image’u. Wytwornej sukni i eleganckiemu makijażowi towarzyszył bowiem element zaskakujący nawet jak na drag queen, a mianowicie wyraźny zarost. Reprezentantka Austrii szturmem zdobyła pierwsze miejsce w konkursie, otrzymując najwięcej głosów, w tym maksymalną liczbę punktów od trzynastu spośród trzydziestu sześciu głosujących krajów oraz… żadnego z Polski (przy czym wg. głosowania polskich telewidzów zajęłaby 4. miejsce, natomiast wg. polskiego jury – 19.).
Zaraz po zwycięstwie Conchity nasze rodzime portale internetowe oraz widzowie zabrali się za poszukiwania polskiego kandydata na przyszłoroczną Eurowizję – kogoś, kto mógłby odnieść podobny sukces, łącząc niepodważalne umiejętności wokalne i ekscentryczny wizerunek. Skwapliwie przywoływanym w tym kontekście nazwiskiem jest oczywiście Michał Szpak 🙂 Wokalista skomentował finał Eurowizji 2014 na swym fanpage’u:
Czegoś takiego się nie spodziewałem ! To nie ja wygrałem konkurs Eurowizji Tylko Pan “Konczita” a dostałem tyle maili jakbym to ja wygrał 😛 Kochani być może stanie się tak w przyszłym roku że Pojedziemy na Eurowizje 😉 Czas pokaże a za te stosy miłych słów dziękuję , niespodziewanie 😉
Na Facebooku natychmiast zaczęły pojawiać się strony wspierające pomysł wysłania Michała na konkurs (te najliczniejsze mają obecnie już 5 tys oraz 4,5 tys lajków), a portale muzyczne i plotkarskie coraz poważniej analizują atuty, jakimi Szpak mógłby zawojować europejską scenę. Eska.pl ujęła to następująco:
Ma zdecydowanie kontrowersyjny wizerunek, który (jak widać po Wurst) świetnie się sprzedaje. Talentu odebrać mu nie można. Michał Szpak niejednokrotnie udowadniał, że świetnie śpiewa. (…) nie boi się ciekawych stylizacji, które skutecznie przyciągają uwagę i wprowadzają sporo świeżości na scenę. A przecież w tym konkursie chodzi też o show! Sam Michał Szpak jest zachwycony Conchitą Wurst – w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN przyznał, że podziwia jej odwagę do łamania schematów i jest pozytywnie zaskoczony jej walką o bycie sobą. (…) dodatkowo podkreślił, że mężczyźni, którzy przebierają się za kobiety byli od zawsze. I będą. A Conchita Wurst po prostu dołożyła do tego brodę. Jesteśmy pewni, że Michał Szpak wymyśliłby coś równie mocnego, by zaskoczyć publiczność. Choćby… sexy taniec 🙂
Plotek.pl napracował się nawet nad screenami facebookowych wypowiedzi fanów, którzy żywo dyskutują o całej sprawie i w większości wypowiadają się pozytywnie na temat ewentualnej kandydatury Michała. Przy okazji pozdrawiamy Redakcję, która zauważyła też nasze wpisy 😉
Nie ulega wątpliwości, że Michał Szpak rzeczywiście jest najbardziej kontrowersyjną postacią w show-biznesie. To właśnie on nie stroni od prowokacji, chętnie wybiera niezwykle odważne stylizacje i doskonale się bawi swoim wizerunkiem. Makijaż? Obcasy? Koturny? Żaden problem. Członkowie oficjalnego fanklubu wokalisty są przekonani, że Michał Szpak doskonale wpasowuje się w styl, który zapewnił Austrii wygraną. A co na to sam zainteresowany? “Lubi to”!
Czas pokaże, czy Artysta rzeczywiście będzie rozważał udział w Eurowizji. Na razie zaznacza on, że liczy się dla niego nie tylko show, ale przede wszystkim muzyczny poziom przedsięwzięcia:
WSZYSTKO ZALEŻY OD NUMERU HOLENDRZY DALI MI NADZIEJE ŻE NIE TYLKO KICZ MOŻE KRÓLOWAĆ NA SCENIE EUROWIZYJNEJ 🙂 TAK WIĘC MOŻNA SPRÓBOWAĆ PODZIAŁAĆ 🙂 Z DEDYKACJĄ DLA “KONCZITY” 🙂
