Przedeurowizyjny maraton czas zacząć!
9, 12 i 17 kwietnia – w te właśnie dni Michał śpiewa dla europejskiej publiczności na imprezach promocyjnych poprzedzających majowy Konkurs Piosenki. O mini-trasie wspomina m.in. Interia oraz Eska.
W sobotni wieczór Szpak wystąpił na pierwszym z tych koncertów, wśród 28 uczestników ósmej edycji „Eurovision in Concert” w Amsterdamie. Jak podaje dziennik-eurowizyjny.blog.
Już w chwili przybycia do Holandii Artyście towarzyszył zwyczajowy błysk – ten w oku i ten wizerunkowy 😉
I tak też było dalej – ozłocony Michał lśnił wokalnie na deskach Melkweg, obiektu w samym centrum Amsterdamu, gdzie zorganizowano całe wydarzenie. Pierwsze recenzje po imprezie obfitują w zachwyty. Oficjalny wysłannik Plejady tak pisze o występie polskiego Uczestnika:
Artysta oczarował publikę! Był on jednym z najbardziej oklaskiwanych w hali, a publiczność nuciła jego piosenkę “Color of Your Life” nawet po zakończonym występie.
Infepoland dodaje:
Szpak zdobywa Amsterdam! (…) to właśnie Szpak „kupił” swoim występem publiczność.
Dzięki wpadającej w ucho melodii i znakomicie przemyślanemu refrenowi rozpoczynającym się od kołyszącego „Oooo ooo o”, publika popłynęła razem z polskim reprezentantem, który po skończonym występie najpierw bisował a capella by później jeszcze zaśpiewać razem z prowadzącą imprezę. Żaden z uczestników nie potrafił tak zaczarować swoim występem.
Międzynarodowa, zawsze prężna ekipa Wiwibloggs również dostrzegła naszego Kandydata:
Część oczekiwanych, mocnych występów takimi pozostała. Ale tego wieczoru było również kilka interesujących niespodzianek, (…) kilka z nich musimy wymienić. Michał Szpak z Polski otrzymał jeden z najgłośniejszych aplauzów tego wieczoru. Po jego występie publiczność powtarzała prosty, ale pełen mocy refren, a wokalista był wyraźnie tym serdecznym odbiorem przejęty.
Gala pisze wręcz o “rzuceniu Amsterdamu na kolana” 🙂 Interia i Eska dołączają do entuzjastycznego chóru chwalącego wspaniale wykorzystaną przez Michała szansę na promocję przed Eurowizją:
Występ Michała Szpaka (…) wzbudził ogromne uznanie wśród licznie zgromadzonej publiczności. Tego nikt się nie spodziewał – wspólnie z nim śpiewali oni najbardziej energiczny moment piosenki. Z podziwu również nie mogą wyjść internauci z całej Europy, którzy chwalą polskiego reprezentanta.
Poniżej kilka ujęć z tego emocjonującego wieczoru i – przede wszystkim – obszerny materiał filmowy! Abyście sami mogli nasycić oczy i uszy tym, czym Szpaczek uraczył Holendrów i ich gości. Niezmiennie trzymamy za niego z całych sił kciuki, natomiast publiczności Amsterdamu, Tel Awiwu i Londynu szczerze zazdrościmy. Usłyszeć Szpaka, zwłaszcza po raz pierwszy, na żywo – BEZCENNE! 🙂
