http://rybniczanka.pl/2011/09/michal-szpak-kolorowy-ptak/
Jak wiadomo, dobry uśmiech, panterkowe buty to klucz do sukcesu, więc nas, jako pierwszych;) Szpak zaprosił do swojej garderoby na małą pogawędkę. Michał Szpak kolorowy ptak, tak właśnie rozpoczęłam rozmowę, na którą tego wieczoru długooo czekałam. Oto rezultaty krótkiego, ale barwnego wywiadu z 20-letnim Jaślaninem.
Stefania Lazar: Jak myślisz, zmieniasz mentalność ludzi w Polsce?
Michał Szpak: Szczerze mówiąc, hmm nie wiem, ale z tego, co widzę, to rzeczywiście Polska otwiera się na kolorowe postacie. To chyba jest na plus dla naszego społeczeństwa.
S.L. Jak sam siebie określasz? Czubek, świrus, freak, zjawisko (chociaż, wiem, że tego unikasz), masz jakieś przezwisko?
M.Sz. Zostałem ogłoszony kolorowym ptakiem i niech tak zostanie. To są słowa, które określają mnie w 100%.
S.L. Wiem, że promujesz hasło „ rozwiać szarość i dodać kolory do rzeczywistości”, ja sama to uznaję, staram się to promować. Jak myślisz udaje Ci się to?
M.Sz. Myślę, że mi się udaje. Wiele osób, które przychodzi na moje koncerty stylizuje się na moją osobę i to jest bardzo śmieszne, a zarazem bardzo fajne, dlatego że ludzie coraz częściej po prostu pokonują barierę i są odważni i chcą w jakiś sposób wpłynąć na tolerancje.
S.L. Masz charakterystyczny śmiech, który także Cie wyróżnia. Wiesz małe dzieci robią to mimowolnie, to u nich odruch bezwarunkowy, jak to w Twoim wypadku wygląda?
M.Sz. No, u mnie też to tak jest (śmiech)
S.L. Czyli po prostu śmiech, energia, pogoda ducha wszędzie Ci towarzysz, tak?
M.Sz. Tak zawsze mi towarzyszy, dokładnie! Tak mam od dziecka.
S.L. Twój wizerunek to wymysł stylisty czy sam siebie kreujesz?
M.Sz. No tak, generalnie jest to przypływ jakiegoś tam natchnienia. Kiedy chodzę po jakichś sklepach czy generalnie jestem gdzieś za granicą to wtedy, jeśli widzę coś, co przykuwa moją uwagę , coś co można przerobić i widzę na to wizję to jak najbardziej działam.
S.L. A projektowaniem, szyciem też się zajmujesz?
M.Sz. Projektowanie, to zdecydowanie zbyt duże słowo, aczkolwiek często bardzo dużo przerabiam samodzielnie.
S.L. Ostanie pytanie, dość abstrakcyjnie, słyszałeś o stronie, która powstała „ oszpaku.pl”. Masz coś z tym wspólnego?
M.Sz. O SZPAKU?! Nie, nie nie ( śmiech). Jeszcze nie znam tej strony, aczkolwiek znam wszystkie te inne : socjum, forum i ostatnio nawet pokazała się mega erotyczna strona na mój temat.
S.L. Dziękuje za rozmowę
M.Sz. Dziękuje i do zobaczenia wkrótce!
